Idei brak. Ot, wszelako pojęty czarny humor. Osoby wrażliwe, religijne i pozbawione dystansu do siebie i okrutności świata w którym żyją proszone są o kliknięcie krzyżyka na prawym, górnym rogu ekranu. Strona kierowana dla osób pełnoletnich, świadomych tego, że blog ten nie spowoduje globalnego kataklizmu, trzeciej wojny światowej, upadku ich religijnych autorytetów, dziury ozonowej, globalnego ocieplenia, raka, HIV-a, ani holokaustu plemion w Afryce, a jednocześnie obdarzonych ponurym, niesmacznym, czy nawet wynaturzonym poczuciem humoru.
Osoby cierpiące na nieuleczalne schorzenie zwane "uczuciami religijnymi" proszone są o wyłączenie monitora i udanie się do najbliższej świątyni w celu uklęknięcia przed kawałkiem wafla. Dziękuję.